W lutym na stronie gorsety.info pojawił się mój artykuł o tym jak należy się mierzyć do gorsetu szytego na miarę. Chciałam zawrzeć w nim wszystkie przydatne informacje by każda osoba, która planuje zamówić gorset na wymiar wiedziała jak pobrać potrzebne wymiary. Więcej dowiecie się na: http://gorsety.info/2015/02/22/jak-sie-zmierzyc-do-gorsetu-szytego-na-wymiar/
Tekst ten polecam także każdej osobie początkującej zainteresowanej gorsetami. Można się z niego dowiedzieć jak się prawidłowo zmierzyć, a jest to umiejętność potrzebna do poprawnego dobrania rozmiaru gorsetu odpowiedniego dla naszej sylwetki.
Po udostępnieniu artykułu pojawiły się komentarze, w których dziewczyny dyskutowały gdzie tak naprawdę jest talia i czym się różni od pasa. W treści artykułu specjalnie używałam cały czas sformułowania "talia", by nie było mowy o pomyłce. Talia jest (z reguły najwęższym) miejscem naszego tułowia gdzie jesteśmy najbardziej podatne na ściskanie, a co za tym idzie - możemy w tym miejscu redukować obwód naszej sylwetki - gorsetem oczywiście. Obwód ten znajduje się pomiędzy ostatnimi żebrami (tzw. żebra wolne) a kośćmi miednicy. Na tej przestrzeni nie ma kości uniemożliwiających nam ściśnięcie się w tym miejscu o kilka czy kilkanaście centymetrów. Dla tych, co mają problem z wyobrażeniem sobie tego polecam przyjrzenie się zdjęciom szkieletów. ;)
Reasumując, mówiąc o talii mamy na myśli najwęższy obwód naszego tułowia - miejsce, gdzie sylwetka naturalnie odcina górną połowę ciała od dolnej (spróbujcie skłonów bocznych by zobaczyć to wcięcie).
Słowo "pas" natomiast zazwyczaj używane jest raczej w celu określenia obwodu ubrań, np. "spodnie w pasie mają 70cm" - w pasie, a więc w miejscu, gdzie zapewne znajdują się szlufki na ..pasek! Kojarzycie już gdzie może znajdować się pas? A wyobrażacie sobie żeby ktoś próbował się w tym miejscu ściskać w celu redukcji centymetrów? Zwłaszcza w epoce biodrówek?! Brrr!!
Właśnie dlatego nie należy mylić pasa z talią. Talia jest ściśliwa, pas - niekoniecznie. Tym bardziej, że zależnie od kontekstu pas może wypadać w zupełnie innym miejscu: czasem na kościach biodrowych (gdy rozmawiamy o pasie w biodrówkach), a czasem w talii (kiedy mowa np. o sukienkach odcinanych właśnie w talii, tak teraz modnych), a nawet powyżej naszej naturalnej talii (ktoś kojarzy sukienki empire? Tam jest "podwyższony" pas).
Mam nadzieję, że udało mi się wyjaśnić kwestię tego gdzie znajduje się talia i dlaczego lepiej nie nazywać jej pasem. Dociekliwym polecam stanąć przed lustrem i pościskać się trochę by wybadać jak ta talia wypada u Was. Podobno u większości dziewczyn jest to miejsce powyżej pępka. Ktoś ma inaczej?
Dajcie znać, co myślicie o moim artykule i czy są jeszcze jakieś kwestie, o których chcielibyście poczytać.
Niedługo wstawię tekst "jaki rozmiar gorsetu wybrać" - ten temat się chyba nigdy nie znudzi. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz